Święty Andrzeju Bobolo, potężny Orędowniku u Boga, proszę o uzdrowienie moich płuc ze zwłóknień, które pokazało badanie tomografem. Jest to nieuleczalna choroba, która szybko prowadzi do śmierci. Dla Boga nie ma chorób nieuleczalnych, a Ty święty Andrzeju sam powiedziałeś, by prosić Cię o pomoc. Dlatego zwracam się do Ciebie byś wyprosił dla mnie cud uzdrowienia i jeżeli to ma podłoże genetyczne by ani dzieci, ani wnuki tego nie odziedziczyły.