Święty Andrzeju Bobolo bardzo Cię proszę abyś pomógł nam w beznadziejnej sprawie zdrowia psychicznego taty, abyś powstrzymał jego straszną agresję. Proszę o zdrowie i siły dla mamy wyczerpanej już tą sytuacją. Święty Andrzeju, proszę Cię, abyś pomógł bratu Markowi podjąć bardzo trudne decyzje związane z gospodarstwem rolnym, inwestycjami, bardzo trudną sytuacją w rolnictwie niszczącą małe gospodarstwa. Pomóż nam znaleźć kogoś do pracy w gospodarstwie na czas leczenia Marka. Pomóż, bo już nie wiadomo, co robić, tak nas te wszystkie problemy przygniotły. Pomóż mi w pracy, bo jestem w niej bardzo wykorzystywana wkładaniem na mnie obowiązków ponad miarę, gdy inni mają dużo wolnego czasu. Proszę o opiekę nad Piotrusiem i jego rodzicami. Proszę o zdrowie i siły dla Kasi i jej rodziny, dla Stanisława, o szczęśliwą operację dla Marka, o odwagę dla Piotrusia, aby sobie dobrze radził w przedszkolu, chroń go przed dewiacjami.
Święty Andrzeju, pomóż mi, abym mogła powrócić do wiadomej Tobie pracy, bardzo proszę. A nade wszystko proszę o wymodlenie Błogosławieństwa Bożego dla nas i łaski uświęcającej na każdy dzień, spokoju, którego tak bardzo nam potrzeba.