Święty Andrzeju Bobolo, Wielki Męczenniku, obrońco wiary i Polski, dziękuję Ci za Twą dotychczasową opiekę, za łaskę pomyślnego zdania wszystkich egzaminów i dostanie się na nowe studia. Pełen wdzięczności i ufności w moc Twego orędownictwa proszę o kolejny Boży cud w moim życiu. Proszę o uzdrowienie ran mojej duszy, serca i umysłu, o uwolnienie od wszelkich nieuporządkowanych skłonności, uczuć i pragnień, o uwolnienie od złych myśli, wspomnień, wyobrażeń. Pomóż mi trwać w wierze katolickiej mimo wielu strapień, wątpliwości i innych przeciwności. Naucz mnie pracować nad sobą, charakterem, wiarą i relacjami z bliskimi jak niegdyś Ty sam to czyniłeś dzięki adoracji Jezusa Eucharystycznego i wstawiennictwu Jego Niepokalanej Matki. Opiekuj się mną w czasie studiów i pomóż dokonywać mądrych i zgodnych z Bożą wolą wyborów.
Proszę Cię również o uzdrowienie z choroby skrupułów, które mnie przytłaczają, dręczą i odbierają radość życia. Wyjednaj mi przeto łaskę samodzielnego i właściwego rozeznawania stanu mojej duszy, bym zawsze godnie i ważnie przyjmował Chleb Aniołów.
Proszę Cię także, bym w swojej wierze i praktykach religijnych nie był sam, dlatego też błagam o uproszenie łaski opamiętania, nawrócenia i szczerej Spowiedzi dla moich rodziców i krewnych.
O wielki nasz Patronie, zanieś słowa mojej modlitwy do tronu Boga.
Kacper