Święty Andrzeju Bobolo, nasz Wielki Patronie, błagam Cię o ratunek. Tracę wszystko, co w życiu najważniejsze – wiarę w Boga, Jego sakramentalną obecność, łaskę uświęcającą, cnotę czystości; marnotrawię swoje talenty, zaniedbuję obowiązki, naukę. Ogarnia mnie coraz większa rozpacz, przygnębienie, zwątpienie i niewiara. Wyratuj mnie z tego beznadziejnego położenia. Pokonaj gnębiące mnie zło. O Wielki Męczenniku, nie zostawiaj mnie bez pomocy. Uczyń kolejny cud w moim życiu.