Proszę Cię gorąco święty Andrzeju Bobolo o trzeźwość w domu moim dla męża i syna. Żeby mój mąż zrozumiał swoje błędy i przeprosił i przestał pić i dał dobry przykład synowi. Proszę najgoręcej bo od dawna w moim domu każdy weekend jest w stanie alkoholowym przez te pijatyki są kłótnie i nienawiść . Dziś uśmiechałam się do Ciebie wzdychałam i prosiłam i pragnę Twojej pomocy. Usłysz mojego błagania.